Pogoria III nocą

Czwartek, 22 lipca 2010 · Komentarze(0)
Dziś miałem dużo pracy w ogrodzie (buduję domek z drewna dla synka). Zresztą jazda w południe w ponad 30 st. upale nie należy do przyjemnych. Po 21, gdy już podlałem w ogrodzie wszystkie kwiotki i ogórki ;) wybrałem się na rowerek. Temperatura była już bardziej sprzyjająca choć nadal gorąco aż się ze mnie lało. Zrobiłem kilka fajnych fotek ale ze względów technicznych wrzucę je jutro.
O tym, że wokół Pogorii zrobili ładna drogę rowerową to słyszałem z radia, ale dopiero dziś miałem okazję się nią przejechać. Niemal cała trasa jest fajna i płaska, pozbawiona wzniesień. Niemal gdyż wschodni odcinek, wzdłuż ul.Zakładowej jest zrobiony z kostki brukowej. Jednak nie to jest najgorsze bo kostka sama w sobie jest równa. Zaskakujące, a nawet zabójcze, szczególnie po zmroku, są drzewa estetycznie wkomponowane w drogę rowerową. Nie wiem co projektant tej trasy chciał udowodnić? Mnie udowodnił swój całkowity brak rozsądku. Nawet nie chcę sobie wyobrazić jak może się skończyć spotkanie rowerzysty po zmroku z takim pomnikiem przyrody. Ogólnie są tam trzy takie pomniki a cała ul. Zakładowa jest nieoświetlona żadną latarnią. Jadąc po zmroku można liczyć tylko na siebie. Ja jadąc z prędkością ok 25 i mając nienajgorszą lampkę dostrzegałem te drzewa troszeczkę zbyt późno. Jeszcze gorzej mogłoby być gdyby dwóch rowerzystów jechało z przeciwnych kierunków i obaj zdecydowaliby się ominąć z tej samej strony.
No to by było tyle marudzenia :) Jutro masa w Bytomiu, a właściwie to już dzisiaj więc idę spać.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa dziec

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]